piątek, 2 listopada 2012

Avon - żele

Witam wszystkie drogie Panie.


Produkt który zakupiłam:
Żel pod prysznic Avon Senses.

1. Tropics (mój ulubieniec - bardzo energetyczny)
2. Mystique (moim zdaniem romantyczny)
3. Waterfall (morski, z nutką cytrusów)
4. Blissful (mydlany, przyjaciółka go uwielbia, ja nie przepadam)
5. Serenity (owocowy, uspokajający)
6. Amazon (męski)
7. Garden of Eden (kwiatowy, słodki)
8. Spirit (pochłaniający, można się w nim zakochać)
9. Reflection (mnie do refleksji nie skłania)
10. Lagoon (świeżość)
11. Xtreme (męski)
12. With Love (delikatny, mi nie przypadł do gustu)
13. Ascent (męski)

Tutaj te które aktualnie posiadam







Cena: 5,99 zł - 22,00 zł wszystko zależne od wielkości i promocji w danym katalogu.

Z pewnością każda z was zużyła choć jeden żel firmy Avon, w moim przypadku było ich bardzo wiele. Stwierdziłam też, że te które posiadam są ostatnimi jakie zakupiłam tej serii.
Uwielbiam każdego dnia pachnieć inaczej dlatego też na rogu mojej wanny znajduje się co najmniej 10 żeli pod prysznic, których zgodnie z moim nastrojem używam. Są takie które lubię bardziej - one są na te lepsze okazje. Są też takie, które nie zdobyły mojego serca, dlatego zostawiam je na dni kiedy jestem bez humoru i wtedy po prostu brnę do ich końca.



Skład: 
aqua, sodium laureth sulfate, glycerin, polysorbate 20, cocamide mea, sodium chloride, cocamidopropyl betaine, parfum, peg-150, pentaerythrityl, tetrastearate, disodium edta, benzophenone-3, phosphoric, acid, alcohol denat., methylchloroisothiazolinone, methylisothiazolinone, ci 17200, ci 19140, ci 60730, ci 42090, linalool, butylphenyl, methylpropional

Tutaj skład żelu Mystique, inne różnią się od siebie nieznacznie.


Moja opinia:
Senses nie wysuszają mojej skóry, moim zdaniem zapachy są wspaniale, ale tylko początkowo i do kilkunastu minut po kąpieli, co niestety jest dużym minusem. Seria żeli Senses jest bardzo różnorodna, uważam, że każda kobieta i mężczyzna znajdzie coś dla siebie. Stosując inne żele, poznaje inne zapachy, więc chcę się w tą stronę rozwijać i kosztować innych przyjemności dla swojego ciała. Co mnie też zawodzi - słabo się pienią, trzeba wylać dużą ilość żelu aby faktycznie dobrze umyć swoje ciało.
Żel Tropics jest moim ulubionym, jest taki realny i energetyzujący, z kąpieli z nim wychodzę szczęśliwa.

3 komentarze:

  1. nie lubie avonu, ale te zele maja fajne :) tropics to tez moj ulubiony :D

    OdpowiedzUsuń
  2. Ja kiedyś ich używałam, ale niestety nie przypadły mi do gustu. W niektórych katalogach można je kupić prawie za grosze, ale ja i tak już nie wydam na nie ani złotówki :) Zbyt krótko utrzymuje się zapach, który jest całkiem niezły. Zapraszam ponownie do mnie :)http://ustrzel-okazje.blogspot.com/

    OdpowiedzUsuń
  3. Zostałaś oTAGowana :)

    OdpowiedzUsuń